powrót
Copyright (c) 2000 Fundacja Antyk. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Kancelaria Senatu Rzeczypospolitej Polskiej
00-902 Warszawa
ul Wiejska 6
tel. 694-24-10, 694-10-55,
fax 694-22-24

Klub Senatorski Akcji Wyborczej Solidarność
Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej
Klub Demokratyczny Senatu
Kolo Parlamentarne Ruchu Odbudowy Polski
Kolo Senatorów Ludowych i Niezależnych
Kolo Parlamentarne Polskiej Partii Socjalistycznej i Ruchu Ludzi Pracy
Kolo Parlamentarne Koalicja dla Polski
Senatorowie nie zrzeszeni

 

Do Senatorów RP IV Kadencji

 

Szanowni Państwo,


15 Grudnia 2000, Sejm RP glosami SLD-UW oraz 40 posłów AWS i kilku niezrzeszonych (w tym reprezentujących mniejszość niemiecką), znowelizował ustawę o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. Według nowych przepisów, firmy z UE oraz cudzoziemcy działający na zasadzie samo zatrudnienia będą mogli nieskrępowanie nabywać ziemie nie-rolnicza w Polsce na cele gospodarcze. MSWiA, która dotąd wydawała zezwolenia na zakup ziemi będzie nadal to czynić, z tym że nie będzie mogło odmówić zgody, jeśli cudzoziemiec udokumentuje, ze ziemia ta jest mu niezbędna na prowadzenie działalności gospodarczej. Biorąc pod uwagę fakt, że ceny ziemi w Polsce są wielokrotnie niższe niż na Zachodzie, a siła nabywcza społeczeństwa polskiego bardzo ograniczona, otwiera to drogę do niekontrolowanej spekulacji oraz nieograniczonego wykupu polskiej ziemi przez cudzoziemców.

Zmiana ustawy o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców motywowana jest dostosowaniem prawa polskiego do wymogów Unii Europejskiej. Jednakże w dziwny sposób poprawka proponująca odsuniecie wejścia w.w. ustawy w życie na chwilę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, również została odrzucona przez wyżej wymienioną koalicję posłów - ustawa ta zacznie obowiązywać w dwa tygodnie po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw - jeżeli Senat jej nie odrzuci, nastąpi to niebawem. Ta pospieszna zmiana jest wbiciem noża w plecy negocjatorom polskim w Brukseli.

Co więcej - haniebne działanie wyżej wymienionej koalicji zostało skwapliwie przemilczane (za wyjątkiem kilku gazet) przez polskie media, które w ponad 80% kontrolowane są przez obcy kapitał, przeważnie niemiecki. Jest to smutny efekt wyprzedaży sumień polityków i dziennikarzy obcemu kapitałowi. Oto próbuje się perfidnie przemycić za plecami polskiej opinii publicznej ustawę, która będzie miała ogromne konsekwencje dla państwa polskiego. Robi się to w pośpiechu tak aby postawić Polaków przed faktem dokonanym, zanim ktokolwiek się zorientuje w konsekwencjach ww ustawy. Jest to zdrada i sprzeniewierzenie polskich interesów narodowych. Działania posłów głosujących za ustawą umożliwiająca nieograniczoną wyprzedaż polskiej ziemi, wpisuje się w zdradę narodowa, podoba do tej z Targowicy. Imienna lista wszystkich tych, którzy glosowali za nowelizacja tej ustawy, zostanie jak najszerzej rozpowszechniona podczas zbliżających się wyborów parlamentarnych, by wyborca miął pełną informacje o tym, kto i jak go reprezentuje.

Porządek 72-go Posiedzenia Senatu RP IV-ej kadencji, przewidzianego na dzien. 20, 21 i 22 Grudnia 2000, opublikowany w dniu 15 grudnia na senackiej stronie internetowej http://www.senat.gov.pl , nie przewiduje rozpatrywania poprawek do ustawy o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. Porządek ten jednak zawiera klauzule (cyt): "...Na 72 posiedzeniu Senatu mogą być rozpatrywane jeszcze ustawy uchwalone przez sejm na 94. posiedzeniu (14 i 15 grudnia 2000, które wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2001 r. oraz ustawy wniesione w trybie pilnym" (koniec cyt.). Oznaczać to może najczarniejszy scenariusz próby wprowadzenia w ostatniej chwili pod obrady Senatu tejże ustawy, bez jakiegokolwiek poinformowania o tym opinii publicznej, epatowanej przez media słusznymi skądinąd protestami pielęgniarek.

Panie/Panowie Senatorowie, losy polskiej ziemi spoczął w rękach Senatu. Polski interes narodowy wymaga, by Senat odrzucił nowelizację ustawy o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. Nieobecność w dniu glosowania lub choćby nawet wstrzymanie się od głosu w tej żywotnej dla Polski sprawie jest jednoznaczne ze zdrada narodowa. Głęboko wierzę że Państwo do tego nie dopuszcza.

Z poważaniem

Irek Karaskiewicz
Gdańsk, Polska,
17 Grudnia, 2000
karasek@wd.com.pl

Copyright (c) 2000 Fundacja Antyk. Wszelkie prawa zastrzeżone

strona główna